piątek, 27 marca 2015

CARLSBERG ELEPHANT





PRODUCENT: Carlsberg Deutschland GMbH, Hamburg, Niemcy
TYP: lager
EXTRAKT: %
VOLTAŻ: 7,5%
KOLOR: ciemnozłote
PIANA: Obfita, tworzy ładną czapę, o różnych ziarnach. Opada dość szybko.
SMAK: Pachnie właściwie - słodem i chmielem. W smaku intensywny słód, za którym idzie lekka goryczka. Czuć moc, nie jest to byle sikacz.   
OGÓLNE WRAŻENIE: Carlsberga nie znoszę. Ale Elephant, zrobiony w Niemczech, to zupełnie coś innego. Owszem, czuć, że to koncerniak, ale nie jest to tak wyjałowione ze smaku, jak zwyczajny lager, które Carlsberg reklamuje jako 'najprawdopodobniej najgorsze piwo na świecie'. Ten akurat, na szczęście da się pić - może dlatego, że jest sporo mocniejsze?  

KUFELKI: 7\10

czwartek, 26 marca 2015

DYNIAMIT!




PRODUCENT: Browar Pinta w Browarze Na Jurze, Zawiercie
TYP: pumpkin ale
EXTRAKT: 16,5%
VOLTAŻ: 6,0%
KOLOR: mętny bursztyn
PIANA: duże ziarna, średnio obfita, szybko opada
SMAK: Pachnie słodkim ale'm. W smaku karmel, dynia (niewątpliwie dynia!) i wytrawny smaczek chmielu.  
OGÓLNE WRAŻENIE: W Ameryce może i dyniowy ale jest popularny, ale u nas? Musiałem to obadać, tym bardziej, że piwa z Pinty wybornie mi smakują. I to również jest bardzo dobre, choć przyznam, że musiałem się przyzwyczaić do tego dyniowego posmaku. Bardzo ciekawe i intrygujące piwo.     

KUFELKI: 8\10

środa, 25 marca 2015

RACIBORSKIE MIODOWE





PRODUCENT: Browar Zamkowy, Racibórz
TYP: lager, aromatyzowany
EXTRAKT: 12,3%
VOLTAŻ: 4,8%
KOLOR: pomarańczowy, lekko mętny
PIANA: bardzo nikła, po kilkunastu sekundach pozostaje osad na powierzchni piwa
SMAK: Mało pachnie miodem, przede wszystkim piwem - goryczką i słodem. W smaku jest zaskakujące, jak na piwo miodowe - dominuje tu goryczka i to bardzo intensywna, dopiero końcówka łagodzi szok pierwszych łyków i smakuje miodowo.  
OGÓLNE WRAŻENIE: Ciekawe piwo, ten miód gryczany zmienia nieco zwyczajną miodową słodycz (często do bólu sztuczną) w ciekawy, wytrawny posmak. Zaczyna mnie denerwować ilość piw miodowych i innych wynalazków smakowych, ale niektóre są całkiem owszem. Raciborskie też, smakuje mi, może dzięki temu gryczanemu miodowi?  

KUFELKI: 7\10

wtorek, 24 marca 2015

MAGNUS





PRODUCENT: Browar Jagiełło, Chełm
TYP: ciemne
EXTRAKT: %
VOLTAŻ: 6,0%
KOLOR: brązowy
PIANA: dość duże ziarna, średnio obfita, szybko opada
SMAK: Pachnie słodem, nieco metalicznie. Smakuje nieco jak połączenie karmelu z kapustą, nieco metaliczna nuta. Końcówka zdecydowanie karmelowa.  
OGÓLNE WRAŻENIE: Jagiełło nigdy nie był moim ulubionym browarem, może jestem spaczony tym, co prezentował 15 lat temu? Magnus nie jest taki zły, ma dziwny nieco posmak, ale wchodzi bez bólu. I o to chodzi. Magnus jest bazą dla wszystkich smakowych wynalazków Jagiełło, dlatego musi być delikatne i słodkie. I takie jest.   

KUFELKI: 7\10

sobota, 21 marca 2015

PORTER MOCNO DOJRZAŁE





PRODUCENT: Browar Okocim, Brzesko
TYP: porter
EXTRAKT: 22,0%
VOLTAŻ: 8,9%
KOLOR: czarny
PIANA: ładna, kremowa, opada z wdziękiem zostawiając osad i tworząc dziury w sobie
SMAK: Delikatnie pachnie miłym karmelem. W smaku dominuje kawa i palonka, jednak złamana czekoladą i karmelem. Końcówka już wyraźnie czekoladowa.  
OGÓLNE WRAŻENIE: Okocim wyraźnie pozazdrościł KP i jego linia... ambitnych piw naprawdę zaczyna na mnie robić wrażenie. Porter jest bodaj najlepszy z tych wszystkich wynalazków, bardzo gładki i subtelny, a jednak posiadający swą moc. Porządne piwo, świetny porter. 

KUFELKI: 9\10

czwartek, 19 marca 2015

OBOLON SWITŁE






PRODUCENT: ZAT Obolon, Kijów, Ukraina
TYP: lager
EXTRAKT: 11,0%
VOLTAŻ: 4,5%
KOLOR: złocisty
PIANA: przeciętna, o średnich ziarnach, szybko opada
SMAK: Pachnie słodem i nieco chmielem. W smaku słodkie, ale nie słodowo, tylko tak po prostu, słodkie cukrem... Końcówka lekko chmielowa. 
OGÓLNE WRAŻENIE: Pierwsze piwo Ukrainy nie zawsze powinno stać na górze podium. Choć Switłe zdobyło sporo nagród, ja się zastanawiam, po co w 11-stce tyle cukru? Nawet nie jest jakieś złe, tylko ten cukier... Za słodkie, choć lekkość przy tym ekstrakcje jest bardzo odpowiednia. Ujdzie, nie najgorsze. 

KUFELKI: 6\10

środa, 18 marca 2015

ROWING JACK





PRODUCENT: Ale Browar Gościszewo
TYP: ipa
EXTRAKT: 16,0%
VOLTAŻ: 6,2%
KOLOR: bursztyn
PIANA: obfita, wielce stosowna, opada pozostawiając osad
SMAK: Pachnie karmelem i owocami - jak doskonały ale. W smaku wytrawny, czuć słód, ale podbity owocami - suszone śliwki, morele. Końcówka goryczkowa.   
OGÓLNE WRAŻENIE: Piwo roku 2012 - wcale się nie dziwię. Sporo gatunków słodu i drożdży sprawia, że Wiosłujący Jacek to bardzo dobre, wytrawne piwo, świetne ipa, choć może jest mniej indian, a bardziej English, jednak nie zmienia to faktu, że to świetne piwo.    

KUFELKI: 8\10

sobota, 14 marca 2015

BERGQUELL PILSNER FEIN-HERB





PRODUCENT: Bergquell Brauerei Lobau, Niemcy
TYP: lager
EXTRAKT: %
VOLTAŻ: 4,9%
KOLOR: słomkowy
PIANA: wielce obfita, o bardzo różnych ziarnach, tworzy genialną czapę, choć opada dość szybko
SMAK: Pachnie słodem, tak po lagerowemu. W smaku jest dość płaskie, na początku może słodowe, potem za dużo warzyw, kukurydza...  
OGÓLNE WRAŻENIE: Fatalne. Naprawdę, po niemieckim pilsnerze mogłem oczekiwać albo goryczki albo słodu, ale tutaj to piwo smakuje jak wywar z włoszczyzny - na pewno nie jest przyjemne i wcale mi nie smakowało. Z każdym kolejnym łykiem się przyzwyczajałem, ale przecież nie o to chodzi. Chętnie spróbowałbym czegoś innego z szerokiej oferty browaru, bo pilsner jest słaby.   

KUFELKI: 3\10

niedziela, 1 marca 2015

PAPSO'S PASSION FRUIT PORTER



PRODUCENT: Cigar City Brewing, Tampa, USA
TYP: porter
EXTRAKT: %
VOLTAŻ: 6,0%
KOLOR: absolutnie czarny
PIANA: obfita, czerwonawa o malutkich ziarnach. Podczas opadania zostają w niej spore dziury
SMAK: Pachnie owocowo i słodowo. W smaku na początku czuć karmel i goryczkę, nieco złamaną owocami. Końcówka już zdecydowanie goryczkowa i kawowa.  
OGÓLNE WRAŻENIE: Stałem w sklepie i patrzyłem. Myślałem - kupić, nie kupić? Legendarny browar. Butla 0,75. Porter warzony z dodatkiem passiflory. 40 złotych. Zaszalałem. I co? Wcale nie żałuję! To świetny porter, nieco słabszy, niż nasze, bałtyckie, do których jesteśmy przyzwyczajeni, ale wcale nie mniej intensywny. Smakuje to bardzo dobrze, i choć tej passiflory aż tak nie czuć, to bez wątpienia łagodzi ona goryczkę i spaleniznę. No i ta wielka butla! Raz na jakiś czas można sobie pozwolić...   

KUFELKI: 8\10