Uwielbiam piwo. To napój bogów. Ma wiele zalet, ale trzeba go używać z umiarem - bo rośnie bebzun :) Piję piwo od wielu lat, próbuję wyrobów lokalnych, zagranicznych - testuję wszystko, co wpadnie mi w ręce. Na tej stronie będę opisywał swoje wrażenia, ale i wrzucał różności z krainy chmielu.
niedziela, 1 maja 2016
ANCHOR PORTER
PRODUCENT: Anchor Brewing Co, San Francisco, USA
TYP: porter
EXTRAKT: %
VOLTAŻ: 5,6%
KOLOR: czarny jak smoła
PIANA: bardzo obfita, tworzy wielką czapę koloru brązowego.
SMAK: Pachnie karmelem i wiśniami. W smaku jest dość specyficznie, jak na porter: karmel jest nieco z boku, głównie przebijają wiśnie i jakby... coca cola? Nieźle wysycone.
OGÓLNE WRAŻENIE: Oczywiście amerykański porter ma się nijak do mocy bałtyckiego portera, ale nie znaczy to, że taki porter jest gorszy. Wcale nie. Anchor okazuje się produkować bardzo przyjemny porter, owszem, słabszy, ale o wiśniowym zabarwieniu. Przypadł mi ten Anchor do gustu, przyznaję!
KUFELKI: 9\10
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz