Uwielbiam piwo. To napój bogów. Ma wiele zalet, ale trzeba go używać z umiarem - bo rośnie bebzun :) Piję piwo od wielu lat, próbuję wyrobów lokalnych, zagranicznych - testuję wszystko, co wpadnie mi w ręce. Na tej stronie będę opisywał swoje wrażenia, ale i wrzucał różności z krainy chmielu.
piątek, 21 grudnia 2012
FORTUNA WIŚNIOWA
PRODUCENT: Fortuna Miłosław
TYP: Pilsner z otwartej fermentacji z dodatkiem pszenicy i soku wiśniowego
EXTRAKT: ?
VOLTAŻ: 5,1%
KOLOR: Mętny bordowy
PIANA: prawie żadna
SMAK: Dominuje smak prawdziwych wiśni, lekko kwaskowych, łagodzących goryczkę chmielu. Smak piwa zdecydowanie zepchnięty na plan dalszy. Nuty wina, migdałów i dębu, o których wspomina etykieta, są chyba lekko na wyrost...
OGÓLNE WRAŻENIE: Chyba się starzeję, bo lubię ostatnio eksperymentować z piwami smakowymi. Do tego nie jestem fanem browaru Fortuna, ale to piwo akurat nie jest złe. Generalnie jestem przeciwnikiem piwa z sokiem, bo albo piwo albo sok, prawda? Jednak ostatnimi czasy browary serwują coraz więcej pełnowoltażowych piw, ozdobionych jakimś dodatkiem. Niektóre to wybitny szajs, niektóre świetnie łechcą kubeczki smakowe, niektóre ciężko traktować w ogóle jak piwo. Fortuna Wiśniowa to wypadkowa drugiej i trzeciej grupy. Dobre niby-piwo.
KUFELKI: 7\10
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz