Uwielbiam piwo. To napój bogów. Ma wiele zalet, ale trzeba go używać z umiarem - bo rośnie bebzun :) Piję piwo od wielu lat, próbuję wyrobów lokalnych, zagranicznych - testuję wszystko, co wpadnie mi w ręce. Na tej stronie będę opisywał swoje wrażenia, ale i wrzucał różności z krainy chmielu.
czwartek, 28 lutego 2013
SŁAWUTYCZ ICE BEER
PRODUCENT: PAT PBK Sławutycz, Zaporoże, Ukraina
TYP: lager lodowe
EXTRAKT: 11,0%
VOLTAŻ: 5,0%
KOLOR: jasnożółte
PIANA: gęsta, ciężko opada, utrzymuje się
SMAK: Pachnie to piwo wyraźnie chmielem. I tak zresztą smakuje, ma świeży, chmielowy smak, bardzo orzeźwiający. Wyraźna goryczka jest w tym wypadku bardzo sympatyczna, ale zostawia osobliwy posmak - słodko-gorzki. Bardzo intrygujące.
OGÓLNE WRAŻENIE: Lodowy efekt, reklamowany na butelce, to się ma przede wszystkim, jak się piwo wstawi do lodówki - gwarantowane. Żartuję, piwo lodowe jest w trakcie warzenia zamrażane i usuwając kryształki lodu, podnosi się zawartość alkoholu. Piwo Sławutycz jest popularne również i u nas - może nie tak jak Obołoń, czy Lwowskie, ale daje się zauważyć. Ten gatunek wypatrzyłem ostatnio i, naturalnie, musiałem sprawdzić. Nie zawiodłem się, bo Sławutycz Ice Beer jest bardzo porządnym piwem, które wchodzi z przyjemnością.
KUFELKI: 8\10
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz