Uwielbiam piwo. To napój bogów. Ma wiele zalet, ale trzeba go używać z umiarem - bo rośnie bebzun :) Piję piwo od wielu lat, próbuję wyrobów lokalnych, zagranicznych - testuję wszystko, co wpadnie mi w ręce. Na tej stronie będę opisywał swoje wrażenia, ale i wrzucał różności z krainy chmielu.
środa, 21 maja 2014
GROLSCH PREMIUM LAGER
PRODUCENT: Royal Grolsch N.V., Groenlo, Holandia
TYP: lager
EXTRAKT: 11,5%
VOLTAŻ: 5,0%
KOLOR: słomka
PIANA: obfita, składająca się z drobnych ziaren, w opadającej pianie robią się dziury. ładna jest.
SMAK: W zapachu tylko słód. W smaku zaś jest to tak delikatne i ulotne piwo, że ledwo czuć smak. Na pewno słód i wodnistość. Z tyłu goryczka.
OGÓLNE WRAŻENIE: Ja nie wiem, ale piłem polską wersję - chciałbym spróbować oryginału. Nasz Grolsch to woda z lekkim piwnym odcieniem. Za takie pieniądze znajdę lepsze lagery nawet wśród koncernowych. Owszem, dobrze wysycone, ale płaskie jak holenderska depresja. Ja rozumiem, że to 11-stka, ale wodnistość jest przesadzona...
KUFELKI: 5\10
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz