FASBERG JASNE PEŁNE

PRODUCENT: Browary Łódzkie
TYP: lager
EXTRAKT: 11,7%
VOLTAŻ: 5,7%
KOLOR:  złocisty
PIANA: duże ziarna śmiesznie pękające, obfita, ale bardzo szybko znika 
SMAK: Pachnie słodowo. Smakuje głównie słodem, środek nieco gorzki i chmielowy, po czym ta goryczka powraca dopiero na samym końcu.  
OGÓLNE WRAŻENIE: Piwa dyskontowe zazwyczaj odrzucają mnie na samym wejściu, ale zacząłem się przekonywać dzięki lidlowemu Argusowi. Dlatego postanowiłem też udać się do Biedronki i sprawdzić tamtejszy Fasberg. Kolega mnie wkręcił, że to Łomża, ale po sprawdzeniu etykiety, okazało się, że to Łódź. Nie szkodzi. Okazuje się, że za tę cenę, to jest świetne piwo, takie, jakie powinno być 'jasne pełne'. Wiadomo, że po taniości nie ma najlepszej jakości, ale... Obiektywnie, całkiem dobre.   

KUFELKI: 7\10

ZLATY BAŽANT TMAVE

PRODUCENT: Pivovar Hurbanovo, Słowacja
TYP: ciemne
EXTRAKT: 10,0%
VOLTAŻ: 3,8%
KOLOR: ciemny rubin
PIANA: obfita, różowawa, opadając szybko, rwie się
SMAK: Pachnie słodem. Smakuje przyjemnie słodem, z lekkim posmakiem kawowym. Nieco wodniste i bardzo delikatne. 
OGÓLNE WRAŻENIE: Co można dostać na bazie dziesiątki? Wiadomo, że jeśli ciemne piwo, to delikatne. Bażanta pije się bardzo przyjemnie, jest leciutkie, słodkawe, ale nie do przesady, niecałe 4 procenty - doskonałe na długi zimowy wieczór i długie Polaków rozmowy.  

KUFELKI: 8\10

PALM SPECIALE BELGE

PRODUCENT: hH.V. Palm Breweries, Steenhuffel, Belgia,
TYP: belgijski ale
EXTRAKT: 12,0%
VOLTAŻ: 5,2%
KOLOR: bursztyn
PIANA: spore ziarna, mało obfita, szybko opada
SMAK: Pachnie słodowo, mało przyjemnie. Smakuje chmielowo przede wszystkim, dopiero potem lekko słodowo. Ma też taki dziwaczny posmak, który jest ciężki do zdefiniowania, ale nieco przeszkadza. 
OGÓLNE WRAŻENIE: Kiedy Palma robił u nas browar Belgia w Kielcach, smakowało mi to dużo lepiej. Może dlatego, że między piwem z paskowaną etykietą, a gładką jest różnica? Muszę sobie przypomnieć zatem jeszcze to bez pasków... Te 15 lat temu bardzo lubiłem kupić sobie Palma - wtedy był w każdym sklepie, bo przecież robiony u nas... Kiedy Belgowie wycofali się z Kielc, Palm przepadł na kilka ładnych lat - teraz powrócił, oryginalny. Nie wiem, czy to dobrze w tym wypadku...

KUFELKI: 6\10

KILIKIA CELEBRATORY

PRODUCENT: Browar Kilikia, Erewań, Armenia
TYP: półciemne
EXTRAKT: 13,0%
VOLTAŻ: 5,3%
KOLOR: bursztyn wpadający w czerwień
PIANA: średnio obfita, o równych ziarnach, opada w małą czapę na powierzchni
SMAK: Pachnie słodem, karmelem i owocami. W smaku karmel wraz z owocami (brzoskwinia), końcówka zdecydowanie goryczkowe.
OGÓLNE WRAŻENIE: Piwo półciemne? A co to za cholera? Nie wiem, pierwszy raz się spotykam z takim określeniem, ale pasuje. Kilikia Celebratory to świetne, goryczkowe piwo ze słodowym klimatem. Piłem kilka tych armeńskich piw, ale to jest chyba najlepsze - może jeszcze sprawdzę ciemne... Ale Celebratory jest doskonałe! 

KUFELKI: 9\10

PAULANER HEFE-WEISSBIER DUNKEL

PRODUCENT: Palaner Brauerei GMbH, Monachium, Niemcy
TYP: pszeniczne ciemne
EXTRAKT: 12,4%
VOLTAŻ: 5,3%
KOLOR: brązowy, przydymiony
PIANA: Bardzo obfita, tworzy wielką, kremową czapę
SMAK: Pachnie mocno pszenicą, słabiej karmelem. Smakuje nadal bardziej piwem pszenicznym, niż ciemnym. Czuć drożdże, orzeźwiającą pszenicę.     
OGÓLNE WRAŻENIE: Spodziewałem się po ciemnym hefe-weissbier znacznie większej ilości palonego słodu różnych gatunków, ale mamy tu typowego pszeniczniaka, z lekką tylko nutką karmelową. To z jednej strony dobrze, bo to niezły weizen, z drugiej strony, po dunklu spodziewam się tej głębi słodu karmelowego. No cóż, Paulaner zawsze trzyma poziom, ale spodziewałem się czegoś innego.    

KUFELKI: 7\10