Uwielbiam piwo. To napój bogów. Ma wiele zalet, ale trzeba go używać z umiarem - bo rośnie bebzun :) Piję piwo od wielu lat, próbuję wyrobów lokalnych, zagranicznych - testuję wszystko, co wpadnie mi w ręce. Na tej stronie będę opisywał swoje wrażenia, ale i wrzucał różności z krainy chmielu.
piątek, 25 marca 2016
J.O. BOIKO ALUS
PRODUCENT: ButautuDvaro Bravoras, Butautu, Litwa
TYP: lager niefiltrowany
EXTRAKT: %
VOLTAŻ: 5,0%
KOLOR: ciemny bursztyn, mętny, latają farfocle
PIANA: słaba, szybko redukuje się do wianuszka
SMAK: Pachnie chlebem i lekko przypalonym słodem. Smakuje gorzko-kwaśno z elementami karmelowego słodu w końcówce.
OGÓLNE WRAŻENIE: Butelka może i fajna, klimatyczna. Nagród może i sporo. Ale czy to jest dobre? Średnio. Smakuje nieco jak cukierek wyjęty z beczki z kiszona kapuchą. Idzie się przywyczaić, ale smak jest to na tyle specyficzny, że nie za bardzo mnie do siebie przekonuje. W tłoku ujdzie, w końcu nie jest to byle euro lager, jednak bez szału.
KUFELKI: 5\10
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz