Uwielbiam piwo. To napój bogów. Ma wiele zalet, ale trzeba go używać z umiarem - bo rośnie bebzun :) Piję piwo od wielu lat, próbuję wyrobów lokalnych, zagranicznych - testuję wszystko, co wpadnie mi w ręce. Na tej stronie będę opisywał swoje wrażenia, ale i wrzucał różności z krainy chmielu.
środa, 23 marca 2016
TSING TAO
PRODUCENT: Tsingtao Brewery Co, Chiny
TYP: ryżowe
EXTRAKT: %
VOLTAŻ: 4,7%
KOLOR: słomeczka
PIANA: słaba, błyskawicznie zostaje jedynie wianuszek
SMAK: Pachnie przyjemnie cytrusami. W smaku bardzo delikatne, posmak owocowo-kwiatowy, końcówka goryczkowa.
OGÓLNE WRAŻENIE: Chińczycy warzą to piwo już od ponad 100 lat - moje pierwsze zetknięcie z nim nastąpiło jakieś 10 lat temu. Po pewnym czasie nieobecności w sklepach, Tsingtao znowu jest iprzyznam, że nic się nie zmieniło. Jest bardzo delikatne, kwiatowe, zapewne dzięki ryżowi i orzeźwiające. Bardzo przyjemna rzecz - choć jest bardzo delikatne, jednak tak odmienne od euro lagerów, ze warto spróbować.
KUFELKI: 7\10
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz