Uwielbiam piwo. To napój bogów. Ma wiele zalet, ale trzeba go używać z umiarem - bo rośnie bebzun :) Piję piwo od wielu lat, próbuję wyrobów lokalnych, zagranicznych - testuję wszystko, co wpadnie mi w ręce. Na tej stronie będę opisywał swoje wrażenia, ale i wrzucał różności z krainy chmielu.
czwartek, 23 maja 2013
TYSKIE GRONIE
PRODUCENT: Tyskie Browary Książęce
TYP: lager
EXTRAKT: 11,7%
VOLTAŻ: 5,6%
KOLOR: bursztynowy, jasny
PIANA: obfita i drobnoziarnista
SMAK: Zapach podobny do większości koncernowych produktów - lekko słodowy, mało wyraźny. W smaku, który jest również mało wyrazisty, przebija na pierwszym miejscu akcent słodowy, dopiero gdzieś z tyłu czuć goryczkę chmielową.
OGÓLNE WRAŻENIE: Niby jedno z najstarszych polskich piw. Niby zacne odznaczenia. Ale czy Gronie różni się jakoś szczególnie od pozostałych masowych piw? Nie sądzę. Słaby smak, niewyraźna goryczka... Nie jestem pewien, ale wyczuwam jakiś taki chemiczny posmak? Nie wiem. Zwyczajne, ze średniej półki piwo, które miało szczęście zostać totalnie rozreklamowanym.
KUFELKI: 6\10
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz