Uwielbiam piwo. To napój bogów. Ma wiele zalet, ale trzeba go używać z umiarem - bo rośnie bebzun :) Piję piwo od wielu lat, próbuję wyrobów lokalnych, zagranicznych - testuję wszystko, co wpadnie mi w ręce. Na tej stronie będę opisywał swoje wrażenia, ale i wrzucał różności z krainy chmielu.
niedziela, 19 stycznia 2014
BRACKIE
PRODUCENT: Bracki Browar Zamkowy, Cieszyn
TYP: lager
EXTRAKT: 12,0%
VOLTAŻ: 5,5%
KOLOR: złote
PIANA: Piękna, z grubymi okami, zostawia osad, z wolna opadając
SMAK: Pachnie goryczką i metalem. W smaku dominuje już chmielowa goryczka, nie czuć metalu, może trochę ten jęczmienny słód.
OGÓLNE WRAŻENIE: Brackie to legenda. Ja sam, będąc na ziemi cieszyńskiej, nie pije nic innego, jak tylko Brackie. Niestety, mieszkam dość daleko od Cieszyna, dlatego naprawdę ucieszyłem się, znajdując to piwo w Warszawie. Rzuciłem się na nie, jakbym w pysku nic nie miał od roku. Wprawdzie to już nie to, co te 5-8 lat temu, ale Brackie, jak na piwo koncernowe, to nadal czołówka. Żywiec nieco je spaprał, ale polska, czysta woda z gór i czeski chmiel i jęczmień robią robotę. Obsypane nagrodami, status legendy zobowiązują. Tak - kiedys było lepsze. Ale może to tylko sentyment?
KUFELKI: 7\10
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz