Uwielbiam piwo. To napój bogów. Ma wiele zalet, ale trzeba go używać z umiarem - bo rośnie bebzun :) Piję piwo od wielu lat, próbuję wyrobów lokalnych, zagranicznych - testuję wszystko, co wpadnie mi w ręce. Na tej stronie będę opisywał swoje wrażenia, ale i wrzucał różności z krainy chmielu.
piątek, 17 stycznia 2014
GRUIT KOPERNIKOWSKI
PRODUCENT: Browar Kormoran, Olsztyn
TYP: lawendowe
EXTRAKT: 12,5%
VOLTAŻ: 4,5%
KOLOR: jasnożółty, mętny
PIANA: spore ziarna, mało obfita, nie utrzymuje się długo
SMAK: Pachnie... to dobre słowo. Pachnie kwiatkami. Zadziwiający zapach, jak na piwo. W smaku zioła i owoce, całkiem słodkie, ale nie pozostawia ulepku w ustach, tylko taki ziołowy posmak. Piołun daje bardzo orzeźwiające wrażenie, lawenda gasi jego gorycz.
OGÓLNE WRAŻENIE: To piwo, powstałe przy współpracy z Muzeum Warmii i Mazur w Olsztynie specjalnie na Rok Kopernikowski to ewenement. Owszem, jest słód - nawet dwa rodzaje. Do tego lawenda, jałowiec i piołun, co daje świetny ożywczy smak. To niecodzienne piwo i warto go spróbować - bo piwo bez chmielu prezentują nam juz wszelakie koncerny, ale o tym nie mówią. A tutaj, proszę - otwarcie - to nie chmiel, to piołun i lawenda! Świetnie!
KUFELKI: 8\10
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz