Uwielbiam piwo. To napój bogów. Ma wiele zalet, ale trzeba go używać z umiarem - bo rośnie bebzun :) Piję piwo od wielu lat, próbuję wyrobów lokalnych, zagranicznych - testuję wszystko, co wpadnie mi w ręce. Na tej stronie będę opisywał swoje wrażenia, ale i wrzucał różności z krainy chmielu.
czwartek, 30 października 2014
ŽATECKI GUS ČERNY
PRODUCENT: Piwowarennaja Kompanija Baltika, Sankt-Petersburg, Rosja
TYP: ciemne
EXTRAKT: 12,0%
VOLTAŻ: 5,0%
KOLOR: ciemny brąz
PIANA: słaba, brązowawa, szybciutko spadła
SMAK: Pachnie słodem i jakby... alkoholem? Za słabe, żeby tak pachniało. Smakuje zaś wędzonką i słodem. Brak tu goryczki, tylko słodki posmak. Początkowo jest delikatnie i lekko maślano, potem wchodzi wędzonka, ale nadal dość wodniście.
OGÓLNE WRAŻENIE: Lubię piwa ciemne, ale to zupełnie nie jest trafione. Zbyt wodniste, zbyt nijakie. Nie widzę tego żateckiego chmielu, bo ni cholery tu żadnej goryczki nie czuć. Ładny to jest tu kolor - reszta pada i nie chce wstać. I piana, i smak, który jest rozwodniony do bólu. Słabe.
KUFELKI: 3\10
wtorek, 28 października 2014
MILLER GENUINE DRAFT
PRODUCENT: Miller Brewing Company, Milwaukee, USA
TYP: lager
EXTRAKT: %
VOLTAŻ: 4,7%
KOLOR: słomkowy
PIANA: prawie żadna - opadła w ciągu 20 sekund
SMAK: W zasadzie to piwo śmierdzi - słodem na brudnej szmacie. W smaku to przede wszystkim brudna woda po zupie jarzynowej z domieszką słodu.
OGÓLNE WRAŻENIE: Jak takie pomyje można sprzedawać normalnym ludziom i kto, na miłość boską, może to lubić? Amerykańskie lagery koncernowe to wyjątkowe gówno, a ten jeszcze robią we Włoszech na potrzeby europejskiego rynku. Smak tego czegoś jest poważnie drastyczny - kiedyś jeszcze, młodzieżą będąc, dawałem radę, ale teraz to mnie przerasta. O mało nie wylałem, dobrze, że to butelka 0,33 litra... Nie pomaga filtracja na zimno, to jest paskudne.
KUFELKI: 2\10
poniedziałek, 27 października 2014
STAROVAR TEQUILLA
PRODUCENT: Brewer, Ostrava, Czechy
TYP: aromatyzowane
EXTRAKT: %
VOLTAŻ: 4,5%
KOLOR: bursztynowy
PIANA: biała o zróżnicowanych ziarnach, słaba i szybko opada
SMAK: Mocny aromat tequilli, nieco słodu i chmielu. W smaku piwo jest delikatne, z niewielkim i nie nachalnym akcentem tequilli. Słodkawe, ale w sumie bardziej wytrawne.
OGÓLNE WRAŻENIE: Całość smakuje zupełnie inaczej, niż takie choćby Desperados. Nieco intrygujące, bo czuć piwo, ale na pierwszy plan wybija się słodkawy posmak tequilli. A przecież ten napój nie jest słodki! Rzut okiem na etykietę i wszystko jasne - cukier i substancje słodzące! To lekka przesada. Niby niezłe, ale z każdym łykiem coraz słodsze i mniej przyjemne. Słaba rzecz tak generalnie...
KUFELKI: 5\10
niedziela, 26 października 2014
JOHANNES
PRODUCENT: Browar Amber, Bielkówko
TYP: lager
EXTRAKT: 14,5%
VOLTAŻ: 6,5%
KOLOR: złoty
PIANA: ładna, biała, początkowo obfita, szybko maleje, pozostawiając osad na szkle
SMAK: Intensywnie pachnie słodem. W smaku piwo jest bardzo pełne, mocno wysycone, z silnym posmakiem warzywnym, słabą goryczką i dziwnym słodem. Z tyłu wyczuwalny alkohol.
OGÓLNE WRAŻENIE: Kontretykieta wbija w dumę - dzięki temu, że kupiłem Johannesa, przyczyniam się do odkupowania gdańskich dzieł sztuki! Wow! Zresztą, sama butelka - etykiety, kapsel, tłoczenia, wszystko jest super! No, ale czar pryska po pierwszym łyku... Niestety, nie jest to piwo godne mistrza browarnictwa Johannesa Heveliusa... Owszem, smak jest głęboki, ale żeby był przyjemny, to już nie powiem... Jedna z większych wpadek Amberu, który jest bardzo nierównym browarem.
KUFELKI: 3\10
piątek, 24 października 2014
KASZTELAN JASNE PEŁNE
PRODUCENT: Browar Sierpc
TYP: lager
EXTRAKT: %
VOLTAŻ: 5,7%
KOLOR: złocisty, bardzo klarowny
PIANA: słabiutka, opada w niewielki kożuszek
SMAK: Pachnie chmielem i daje się wyczuć lekka metaliczność. W smaku jej nie ma, jest goryczka, taka dosyć tępa. Nieco z tyłu pozostaje słód. Typowy koncernowy lager.
OGÓLNE WRAŻENIE: Niestety, niegdyś bardzo lubiłem Kasztelana - teraz to są popłuczyny po smaku przed 10 lat. Niestety, Carlsberg potrafi zamordować każde, nawet najbardziej wyjątkowe piwo i z bólem stwierdzam, że to porażka, To znaczy, na obecną chwilę Kasztelan Jasne Pełne to najzwyklejszy, nudny koncernowy lager i tyle. Zdecydowanie wolę Kasztelan Niefiltrowany.
KUFELKI: 5\10
środa, 22 października 2014
niedziela, 19 października 2014
sobota, 18 października 2014
STARYJ MIELNIK NASYSZCZENNOJE
PRODUCENT: Pivovarnja Moskwa-Efes, Moskwa, Rosja
TYP: lager
EXTRAKT: %
VOLTAŻ: 5,4%
KOLOR: złocisty
PIANA: duże, grube ziarna, które jednak dość szybko opadają w nikły wianuszek
SMAK: Pachnie chmielowo. W smaku dominuje goryczka, w tle czuć słód i akcenty miodowe.
OGÓLNE WRAŻENIE: Turecki Efes sięga swoimi mackami na całą Europę. Stary Młyn to taka rosyjska werska Efes Pils, choć przyznam, że sporo lepsza. Ma zadziwiająco delikatny, choć na pewno chmielowy smak, a bardzo dużo daje ten miodowy delikat w tle. Ogólnie produkty koncernu Efes łatwo mi wchodzą, ale Mielnik Nasyszczennoje to jeden z flagowych produktów rosyjskiej części producenta. Bardzo dobre piwo.
KUFELKI: 9\10
wtorek, 14 października 2014
BLOND
PRODUCENT: Browar Jabłonowo
TYP: klasztorne
EXTRAKT: %
VOLTAŻ: 6,1%
KOLOR: bursztynowy
PIANA: ładne równe ziarenka, choć opada szybko. zostawia jednak osad na szklance
SMAK: Pachnie pięknie drożdżami i słodem, tak klasztornie. W smaku to bardzo delikatny słód, nieco owoców i przypraw korzennych.
OGÓLNE WRAŻENIE: Jabłonowo, biorąc pod uwagę ich starania jako Manufaktura, wyrasta na jeden z ciekawszych browarów w Polsce. Blond to bardzo udane, delikatne piwo, choć mające odpowiednią moc. Lubię piwa klasztorne, to jest naprawdę przyjemne, może to dzięki drożdżom Belgian Abbey, może dzięki recepturze... Nie wiem, ale bardzo mi to piwo smakuje, mimo, że nie oszałamia ani klasztornością, ani smakiem - po prostu idealnie trafia w mój gust.
KUFELKI: 10\10
niedziela, 12 października 2014
DESPERADOS RED
PRODUCENT: Cedex, Francja \ Browar Żywiec, Polska
TYP: aromatyzowane
EXTRAKT: %
VOLTAŻ: 6,0%
KOLOR: czerwone, piwo z dużą ilością soku malinowego
PIANA: Marna, szybko opada w taki mały kożuszek
SMAK: Pachnie słodko, owocowo, a zarazem nieco wytrawnie. W samym smaku tej wytrawności nadają guarana i sok z czerwonych owoców. Piwo przede wszystkim słodkie, z lekką, wytrawną nutą.
OGÓLNE WRAŻENIE: Lubię tequillę, lubię piwo, lubię czerwone owocki leśne. Wszystko razem również jest pijalne i to całkiem nieźle. W ogóle lubię Desperadosa - może bardziej, kiedy robili go Francuzi, ale i teraz nie jest zły. To takie imprezowe piwo, bardziej kojarzy mi się z jakimś ciderem, choć nie jest aż tak słodkie. Ale o ile nie lubię piwa z sokiem, to jako piwo smakowe jest bardzo dobre.
KUFELKI: 8\10
Subskrybuj:
Posty (Atom)