Uwielbiam piwo. To napój bogów. Ma wiele zalet, ale trzeba go używać z umiarem - bo rośnie bebzun :) Piję piwo od wielu lat, próbuję wyrobów lokalnych, zagranicznych - testuję wszystko, co wpadnie mi w ręce. Na tej stronie będę opisywał swoje wrażenia, ale i wrzucał różności z krainy chmielu.
czwartek, 4 sierpnia 2016
BERNARD SVATEČNI LEŽAK
PRODUCENT: Browar Bernard, Humpolec, Czechy
TYP: lager
EXTRAKT: 12,0%
VOLTAŻ: 5,0%
KOLOR: bursztyn
PIANA: początkowo niezwykle obfita, opada dość szybko i redukuje się do niewielkiego kożuszka.
SMAK: Pachnie lekko kwaśno. W smaku początek jest rzeczywiście kwaśny i lekko metaliczny, jednak z każdym kolejnym łykiem przechodzi to w dość silną goryczkę.
OGÓLNE WRAŻENIE: Nie jest to jakoś bardzo dobre piwo, ten kwaśny posmak na początku jest nieco odrzucający, dopiero potem Bernard się ustabilizował i dał się znośnie pić. Jednak nie nazwałbym tego wybitnym dokonaniem czeskich piwowarów - słabo mi wchodzi.
KUFELKI: 6\10
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz