Uwielbiam piwo. To napój bogów. Ma wiele zalet, ale trzeba go używać z umiarem - bo rośnie bebzun :) Piję piwo od wielu lat, próbuję wyrobów lokalnych, zagranicznych - testuję wszystko, co wpadnie mi w ręce. Na tej stronie będę opisywał swoje wrażenia, ale i wrzucał różności z krainy chmielu.
środa, 8 lutego 2017
TYNIECKIE JASNE PEŁNE
PRODUCENT: Benedictus Memes, Kraków
TYP: lager
EXTRAKT: 9,6%
VOLTAŻ: 6,0%
KOLOR: bursztynowy
PIANA: średnia, bielutka o zróżnicowanych ziarnach.
SMAK: Pachnie karmelem, chmielem i suszonymi owocami. W smaku dominuje goryczka, ale bardzo przyjemna, złamana karmelem.
OGÓLNE WRAŻENIE: Piwa benedyktyńskie z krakowskiego Tyńca są całkiem udaną serią, bo za które się nie wezmę, to prawie każde jest przyjemne. Tynieckie, nieco mocne, o zadziwiająco małym ekstrakcie, silnej goryczce i łagodnym karmelu. Całkiem fajne.
KUFELKI: 8\10
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz