Uwielbiam piwo. To napój bogów. Ma wiele zalet, ale trzeba go używać z umiarem - bo rośnie bebzun :) Piję piwo od wielu lat, próbuję wyrobów lokalnych, zagranicznych - testuję wszystko, co wpadnie mi w ręce. Na tej stronie będę opisywał swoje wrażenia, ale i wrzucał różności z krainy chmielu.
poniedziałek, 1 kwietnia 2013
KIRSCH PORTER
PRODUCENT: Brauerei Löbau, Niemcy
TYP: porter wiśniowy
EXTRAKT: ?
VOLTAŻ: 4,2%
KOLOR: nieprzenikniona czerń
PIANA: delikatna, biała, szybko opada
SMAK: W zapachu czuć wyraźnie wisienki. W smaku również dominują na podkładzie ze słodu. Bardzo przyjemne i lekkie.
OGÓLNE WRAŻENIE: Porter z tak małą zawartością alkoholu? Hm. Porter wiśniowy? Hm. Ale wyznam, że smakuje to bardzo dobrze. Trochę jak wisienki w czekoladzie - no, może w słodowym płaszczyku. Gdyby to nie było drogie, piłbym bez opamiętania, bo to świetne piwo, ma 95% portera i 5% soku wiśniowego. Browar w Löbau specjalizuje się w piwach smakowych lub właśnie takich kombinowanych, bo w swojej ofercie mają też portera truskawkowego, radlery, koźlaki, piwa wiosenne i jesienne i jeszcze kilka innych. Jednak ten wiśniowy porter, jakkolwiek bezzasadna byłaby nazwa, jest bardzo dobrym piwem, kiedy się ma ochotę wypić jakiś niecodzienny browar. Mnie to bardzo zasmakowało.
KUFELKI: 9\10
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz