Uwielbiam piwo. To napój bogów. Ma wiele zalet, ale trzeba go używać z umiarem - bo rośnie bebzun :) Piję piwo od wielu lat, próbuję wyrobów lokalnych, zagranicznych - testuję wszystko, co wpadnie mi w ręce. Na tej stronie będę opisywał swoje wrażenia, ale i wrzucał różności z krainy chmielu.
środa, 5 listopada 2014
HALNE MOCNE
PRODUCENT: Browar Van Pur, Warszawa
TYP: lager
EXTRAKT: %
VOLTAŻ: 7,0%
KOLOR: ciemny bursztyn, wpadający w czerwień
PIANA: była jakaś?
SMAK: Pachnie bardzo słodko, daje wrażenie, że słodyczą chce się pokryć alkohol. Smakuje nijako, bardzo słodowo, z jakimś kwaśnym, kapuścianym aromatem. Smak ma zdecydowany, acz mało przyjemny.
OGÓLNE WRAŻENIE: Już sama plastikowa butelka robi odpowiednie wrażenie - cały czas nieodpacie kojarzy mi się z tanim mózgotrzepem. I w zasadzie Halne wcale nie rozwiewa tego stereotypu, wręcz przeciwnie. Potęga smaku? Owszem, jest potężnie - potężnie wali taniochą. Żeby to było dobre, to nie powiem - piwo przeznaczone do tego, aby się upodlić.
KUFELKI: 3\10
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz