Uwielbiam piwo. To napój bogów. Ma wiele zalet, ale trzeba go używać z umiarem - bo rośnie bebzun :) Piję piwo od wielu lat, próbuję wyrobów lokalnych, zagranicznych - testuję wszystko, co wpadnie mi w ręce. Na tej stronie będę opisywał swoje wrażenia, ale i wrzucał różności z krainy chmielu.
sobota, 17 grudnia 2016
ZUBR SCHWARTZ
PRODUCENT: Pivovar Zubr, Przerov, Czechy
TYP: ciemne
EXTRAKT: %
VOLTAŻ: 4,6%
KOLOR: burgund
PIANA: lekko brązowa, bardzo obfita o sporych ziarnach. Tworzy sympatyczną czapę, która dość szybko opada.
SMAK: Pachnie karmelem, dość lekko. W smaku również dość lekkie, lekko wodniste, jednak czuć wyraźnie nieco przypalony karmel, trochę kawa inka. Przez swoją delikatność nie jest aż tak bardzo intensywne ze swoją spalenizną, co czyni ja przyjemną.
OGÓLNE WRAŻENIE: Dawno nie widziałem Zubra w polskim sklepie - ostatnio bywały chyba w Auchan, ponad 10 lat temu i to zdaje mi się, że w plastiku. Ale nawet te przywędrowały z Niemiec, zamiast z Czech. Teraz oferta Zubra zrobiła się jakby większa, choć i tak połowa z tego to smakowce... Niemniej jednak, Zubr Tmave jest w miarę porządny, choć nie przoduje w swojej kategorii. Nieco wodnisty, ale w miarę przyjemny.
KUFELKI: 6\10
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz