Uwielbiam piwo. To napój bogów. Ma wiele zalet, ale trzeba go używać z umiarem - bo rośnie bebzun :) Piję piwo od wielu lat, próbuję wyrobów lokalnych, zagranicznych - testuję wszystko, co wpadnie mi w ręce. Na tej stronie będę opisywał swoje wrażenia, ale i wrzucał różności z krainy chmielu.
czwartek, 3 grudnia 2015
Z ŁĄCKĄ NUTĄ
PRODUCENT: Browar Witnica
TYP: ciemne śliwkowe
EXTRAKT: %
VOLTAŻ: 4,2%
KOLOR: No cóż, głęboko śliwkowy
PIANA: Słabiutka, ledwo ledwo, ale zostaje wianuszek.
SMAK: Pachnie śliwkami w czekoladzie. Smakuje w sumie tak, jak pachnie - śliwka w czekoladzie, tyle, że w płynie.
OGÓLNE WRAŻENIE: Fajne to jest. To chyba najciekawsze, co się udało zrobić Witnicy dla Smaków Podhala. Mocno śliwkowe - mniej tu czuć piwo, bardziej te śliwki, ale to smakuje, muszę przyznać, że delektowałem się tym piwem (czy to naprawdę piwo?) długo i żałowałem, że mam tylko jedną butelkę. Po następną mam ponad 400 km... Szkoda.
KUFELKI: 10\10
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz