Uwielbiam piwo. To napój bogów. Ma wiele zalet, ale trzeba go używać z umiarem - bo rośnie bebzun :) Piję piwo od wielu lat, próbuję wyrobów lokalnych, zagranicznych - testuję wszystko, co wpadnie mi w ręce. Na tej stronie będę opisywał swoje wrażenia, ale i wrzucał różności z krainy chmielu.
środa, 14 stycznia 2015
LEFFE VIEILLE CUVEE
PRODUCENT: Abbaye De Leffe, Dinant, Belgia
TYP: klasztorne, ciemne
EXTRAKT: %
VOLTAŻ: 8,2%
KOLOR: whiskey z kolą
PIANA: ładna, różowa, tworzy czapę i opada powoli.
SMAK: Pachnie słodem. Smak ma bardzo intensywny, trochę połączenie słodu z pszenicznym aromatem, ale to złudzenie, bo takiego specyficznego smaku nadaje skórka pomarańczy i kolendra. Czuć moc i alkohol.
OGÓLNE WRAŻENIE: Leffe to jedna z najlepszych belgijskich marek według mnie. Każde ichnie piwo to strzał w 10. Tego trochę się obawiałem, bo przecież moc ponad 8% to nie w kij dmuchał. Okazuje się, że to piwo z niezwykle silnym aromatem, no i, nie oszukujmy się, mocne, co czuć. Ale dobre.
KUFELKI: 8\10
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz