Uwielbiam piwo. To napój bogów. Ma wiele zalet, ale trzeba go używać z umiarem - bo rośnie bebzun :) Piję piwo od wielu lat, próbuję wyrobów lokalnych, zagranicznych - testuję wszystko, co wpadnie mi w ręce. Na tej stronie będę opisywał swoje wrażenia, ale i wrzucał różności z krainy chmielu.
sobota, 24 stycznia 2015
OTO MATA IPA
PRODUCENT: Browar Pinta w Browarze Na Jurze, Zawiercie
TYP: rice ipa
EXTRAKT: 14,0%
VOLTAŻ: 5,2%
KOLOR: bursztynek
PIANA: spore ziarna, ale średnio obfita
SMAK: Pięknie pachnie chmielem i karmelem. W smaku jest to goryczka przede wszystkim, i na początku, i na końcu. Obok niej są aromaty owocowe i nieco karmelu, ale chmiel daje o sobie znać na pierwszym miejscu.
OGÓLNE WRAŻENIE: Pinta mnie zabija. Leżę na łopatkach. Co butelka, to świetne piwo! Tutaj mamy japońskie IPA, zrobione z płatków ryżu i chmielu z Antypodów, które posiada genialną wprost goryczkę, lekko złamaną owocowymi klimatami i ułagodzone ryżem. Świetna robota!
KUFELKI: 9\10
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz