Uwielbiam piwo. To napój bogów. Ma wiele zalet, ale trzeba go używać z umiarem - bo rośnie bebzun :) Piję piwo od wielu lat, próbuję wyrobów lokalnych, zagranicznych - testuję wszystko, co wpadnie mi w ręce. Na tej stronie będę opisywał swoje wrażenia, ale i wrzucał różności z krainy chmielu.
piątek, 5 lutego 2016
VELKOPOPOVICKY KOZEL ČERNE
PRODUCENT: Plzeńsky Prazdroj, Plzeń, Czechy
TYP: ciemne
EXTRAKT: 10,0%
VOLTAŻ: 3,8%
KOLOR: ciemny rubin
PIANA: Żółtawa, bardzo obfita, o zróżnicowanych ziarnach
SMAK: Pachnie mało przyjemnie, bagienną wodą z mydłem. W smaku woda zmieszana ze słodem, bardzo słodkie.
OGÓLNE WRAŻENIE: Co się stało z Kozłem? Wraz z nową etykietą nadszedł nowy, bardziej wodnisty ciemny Kozioł. Przecież tego się nie da już pić! Wraz z przejęciem browaru w Wielkich Popowicach przez SAB Miller, produkujący same szczochy, Kozioł przestał być pijalny. Aż się boję spróbować nowej wersji lagera. Brrr...
KUFELKI: 2\10
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz