Uwielbiam piwo. To napój bogów. Ma wiele zalet, ale trzeba go używać z umiarem - bo rośnie bebzun :) Piję piwo od wielu lat, próbuję wyrobów lokalnych, zagranicznych - testuję wszystko, co wpadnie mi w ręce. Na tej stronie będę opisywał swoje wrażenia, ale i wrzucał różności z krainy chmielu.
niedziela, 11 września 2016
WAGGLE DANCE
PRODUCENT: Wells & Young's Brewing Company, Bedford, Anglia
TYP: ale miodowe
EXTRAKT: %
VOLTAŻ: 5,0%
KOLOR: miodowy bursztyn
PIANA: średnio obfita, o drobnych ziarnach, puchata
SMAK: Pachnie miodem wielokwiatowym. Delikatne, o przeważającym, lekko mdłym posmaku miodowym. Nieźle wysycone.
OGÓLNE WRAŻENIE: Ogólnie browar rodzinny z Bedford ma się całkiem dobrze. U nas na rynku ma bardzo mocna pozycję - bodaj najwięcej piw tego browaru można spotkać na półkach. Nie znaczy to, że jest to najlepszy brytyjski browar, o nie. Waggle Dance to miodowy, bardzo delikatny i wręcz mdło słodkawy ale, w którym czuć miód, nie czuć zaś ale'a. Wolę naprawdę nasze polskie piwa miodowe, bo albo brytyjskie pszczoły dały ciała, albo piwowarzy z Wells & Young.
KUFELKI: 6\10
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz